PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8038}
6,3 720
ocen
6,3 10 1 720
Navajo Joe
powrót do forum filmu Navajo Joe

Oczywiste jest chociaż dla mnie skąd Tarantino czerpał pomysły do Bękartów Wojny.
Film pod względem fabuły i gry aktorskiej mocno taki sobie. bardzo na plus za to sposób sfilmowania całości, świetne "fikołki" kamery i sposób kadrowania niektórych scen sprawiły, że dużo przyjemniej oglądało mi się ten film.

ocenił(a) film na 6
zakwasny

Słyszałem, że inspiracją dla sceny podpalenia kina było wysadzenie się w powietrze Pana Wołodyjowskiego.

ocenił(a) film na 7
zakwasny

Oczywiste jest dla mnie że nie widziałeś Bękarty Wojny ani Navajo Joe skoro piszesz takie frazesy. Dwa zupełnie inne filmy.
Jeśli Tarantino ma czerpać inspiracje ze spaghetti westernów to być może zobaczymy to w jego nowym filmie.

ocenił(a) film na 8
rony123

A na przykład wycinanie nożem na czole znaków nic Ci nie przypomina?

ocenił(a) film na 7
zakwasny

Wycinanie dziwnych rzeczy na ciałach ma miejsce w wielu filmach. Joe znak swojego plemienia wycinał nie tylko na głowie głównego złoczyńcy. Bękarty wycinają swastykę znak swojego wroga. Taka dość spora różnica. Gdyby miał Tarantino naśladować Navajo Joe bohaterowie filmu wycinali by coś związanego z Ameryka lub armią USA lub jakiś swój znak.

ocenił(a) film na 8
rony123

http://www.spaghetti-western.net/index.php/Quentin_Tarantino's_Top_20_favorite_S paghetti_Westerns
Dzięki tej liście obejrzałem Navajo Joe. Jeżeli nie widzisz w filmach Tarantino analogii do tych tytułów, to zwyczajnie współczuję.

ocenił(a) film na 7
zakwasny

http://www.filmweb.pl/film/Bohaterowie+z+piek%C5%82a-1978-116372

Proponuję naukę angielskiego ze zrozumieniem.
Podczas tworzenia Bękartów Tareantino stworzył sobie listę najlepszych spaghetti westernów a nie oparł Bękarty na westernach.
Tarantino będzie kręcił jak wiesz western i niewątpliwie zaczerpnie z tych filmów a na pewno z Django.....

ocenił(a) film na 8
rony123

No tak, ja proponuję lekcję czytania ze zrozumieniem, ale w języku polskim - nigdzie nie napisałem, że oparł Bękarty Wojny na tych filmach. Za to, skoro to lista jego ulubionych westernów, przemyca patenty z nich do swoich filmów, nie tylko do westernu, który nakręci. Można znaleźć analogie nie tylko na linii Navajo Joe - Inglorious Basterds, ale i wielu innych zestawieniach. Nie mam zamiaru dyskutować - nie widzisz podobieństwa - Twoja sprawa., ja odnajduję w filmach, które Tarantino ceni elementy, które potem przemyca w swoich dziełach

Polecam też obejrzeć western przy którego tworzeniu Tarantino już brał udział - znajdziesz więcej odniesień, nie tylko w całym filmie, ale nawet w postaci kreowanej tam przez Quentina.

zakwasny

"Podczas tworzenia Bękartów Tareantino stworzył sobie listę najlepszych spaghetti westernów a nie oparł Bękarty na westernach."
Jedno nie wyklucza drugiego, Bękarty Wojny są zakorzenione w spaghetti westernach, zwłaszcza tych spod ręki Sergio Leone, o wiele głębiej niż tylko na poziomie powierzchownych cytatów, choć i te się zdarzają (vide. stop klatka i napis z imieniem/ksywką danego bohatera w sekwencji charakteryzującej Bękartów czy fajka palona przez Landę).

"Once upon the time in Nazi-Occupied"- już na samym wstępie mamy jasno zasygnalizowaną inspiracje dla filmu.

Dalej następuje wyciszona sekwencja, aż do nieprzyzwoitości rozciągnięta w czasie. Oprócz pozornie błahego dialogu nie dzieje się nic, mimo to napięcie rośnie. Niespodziewanie następuje skok napięcia zakończony maskarą, dopiero po nim zaczyna się właściwa akcja filmu. Taktyka typowa dla Leone, wystarczy przypomnieć sobie początkowe minuty Dobrego, Złego i Brzydkiego czy Dawno temu na Dzikim Zachodzie.

Konstrukcja fabularna oparta na wątkach dwóch równoległych bohaterów tudzież grup bohaterów dążących do jednego celu, jednak wzajemnie nie świadomych swojego istnienia a w dalszej perspektywie nie zdolnych do współpracy również przywodzi na myśl całe połacie westernów np. DBiZ czy Złoto McKenny.

Główna postać kobieca jest oparta na wzorcach Leone, choć nie koniecznie tylko westernowych. Silna kobieta, samotna w męskim świecie, ciężko doświadczona przez życie, skrajnie zdeterminowana i w dużej mierze bezwzględna- wypisz wymaluj Jill tudzież Deborah.

Najdobitniejszym zapożyczeniem jest jednak postać Hansa Landy, hybrydy Franka z PWNDZ i Anielskich Oczu z DBiZ ubranej w hitlerowski mundur. Niebieskooki, kulturalny psychopata, cyniczny i z lodowatym uśmiechem na ustach jest wręcz żywcem wyjęty z filmów Sergia L i świetnie dopełnia galerii postaci tak bardzo z pozoru nie pasujących do filmu o II Wojnie Światowej, a za to tak bardzo pasujących na prerię i do zakurzonych miasteczek Zachodu.

Tarantino po kilku filmach będących mniej lub bardziej czytelnymi dla widza kolażami filmów klasy B przesunął postmodernistyczne tendencje na głębszy poziom łącząc archetypowe wzorce rodem z największych filmów Leone ze sztafażem filmu wojennego. Dowcip jest przez to trudniejszy do wychwycenia, jednak po dostrzeżeniu go film bardzo dużo zyskuje. Polecam przypomnieć sobie filmografie S.L. i od razu, "na świeżo", ponownie sięgnąć po Bękarty.

rony123

Ale on pytał o wycinanie na czole, a nie w innych miejscach. Wbijasz motyw?

ocenił(a) film na 6
zakwasny

To samo pomyślałem przy scenie wycinania znaku na czole.

zakwasny

Cóż, po latach okazało się, że masz absolutną rację. Tarantino nawiązał do "Navajo Joe" również w swoim "Once upon time in Hollywood". Mianowicie "Nebraska Jim", w którym zagrał Rick Dalton (Di Caprio) to ewidentne nawiązanie do Navajo Joe i Burta Reynoldsa.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones