Film jak dla mnie genialny,jeden z najlepszych filmów kina gangsterskiego (mojego ulubionego)
jaki widziałem,świetny scenariusz,gra aktorska na najwyższym poziomie,świetny przykład na to że
nie warto kierować się opiniami filmwebowiczów bo jak widzę komentarze typu "parodia" czy
"gniot" to można się załamać
Film jest fatalny, fatalnie zrealizowany, fatalne dialogi, wylewający się patos pokazujący śmierć policjantów, muzyka straszna (kawałek lecący gdy ci konno jadą na mafię to jakaś kpina). Zrobienie z Capone debila, a z policji Rolandów... nie mam nic do policji bo sam chcę zostać policjantem, ale to jak zostali pokazani pięknie i szlachetnie to kpina. Czołgający się Connery który czekałby na Costnera nawet jakby go z granatnika wysadzili, akcja z wózkiem (kto normalny by tak zrobił?)
De Niro to jedyny pozytyw ale co z tego jak było go mało, i zrobili z Capone debila.
Z taką obsadą, takim tematem, Brianem De Palma to powinno być arcydzieło i klasyka kina gangsterskiego a nie parodia, komedia i żenada.
Obejrzyj sobie lepiej Człowiek z Blizną, Ojca Chrzestnego I i II, Dawno Temu w Ameryce, Chłopcy z Ferajny, Życie Carlita (ostatnia scena fatalna ale film świetny), Donnie Brasco, Pulp Fiction