Film był na 10/10 ( co kto lubi ) Ale wolałbym żeby był o mafii chicagowskiej za rządów Ala Capone, a nie agentach federalnych. Szkoda że nie jest.
Przeciez filmow o czasach prohibicji przedstawiajacych losy gangsterow jest pelno
Jednak i tak uważam że w ten sposób film wypadłby lepiej